Beside you: VIII

XIII

Teraz, gdy nie będzie już nic.
Będzie dobrze.
( przytrzaśnięte furtką cmentarza.)

Krzyknął. Jego serce rozrywało się na kawałki, bo zdawało mu się, że napis i miejsce nie są od tak. Zdawało mu się przez pewien czas, że może się uratować, że da radę i może kiedyś ją spotka.  Upadł na kolana a kilka dziewczyn, pewnie fanek podeszło do niego spoglądając z przerażeniem. Uspokoił je firmowym uśmiechem i oddalił. Doczołgał się do bramy i poczuł się słaby.

Przegrałem?
Nie odchodź.
(Napisane palcem na chodniku) 












Rozdział z rana jak śmietana! 
Polska mistrzem świata w siatkówkę, taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak! *-* wuigfshfusgfsfouseygfoiajd
Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać, od rana tylko o tym gadam.
+ Zawsze będę informowała osoby, które pod aktualnym wpisem zostawią nick.
++ Jeśli czytasz uszanuj moją pracę i proszę skomentuj :)x
PS. Jeśli macie twittera czy coś zawsze możecie tweetnąć #besideyouff, może ktoś jeszcze się tutaj zjawi! :>

5 komentarzy:

  1. <3333
    Przpraszam, że nie skomentowałam, ale byłam zajęta świętem, odbywającym się w moim mieście...
    Ale rozdział świetny ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. dlaczego to jest takie krótkie?
    @niallzzbae

    OdpowiedzUsuń
  3. kjsdopfsafgg Polska! *____* Czekam na nn <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Po 40 latach znowu mamy złoto i do tego wygraliśmy z niepokonaną przez 12 lat Brazylią !!! Jestem taka szcześliwa... ale niestety Wlazły odchodzi:c
    Rozdział jak zawsze świetny:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie żyjesz! Jak dłużej można to ciągnąć?! No ile! Ludzie ja tu zaraz nie wytrzymam!

    OdpowiedzUsuń