Czy
mieliście kiedyś tak, że codziennie, przez kilka dni, szalenie żałowaliście
swoich decyzji? Sykler tak.
Bolała
ją własna głupota, która pozwoliła jej podjąć taką decyzję. Ale co miała
zrobić? Złamać ją? Po raz kolejny pokazać, że jest okropna w dotrzymywaniu
swoich własnych obietnic? Nie mogła, sądziła że jest to winna samej sobie i…
Raniła siebie.
Ludzie,
którzy nie mają problemów z własnym ja znikają, od takich osób. Dlatego Sky
czuła się tak źle, tak bardzo bolało ją serce, bo wszystko trafiało prosto tam,
a ona nie potrafiła sobie z tym poradzić.
Istnieją
jednak ludzie, który zawsze mają otwarte serca. Jej babcia zawsze mawiała
„
Gdzie słyszysz śpiew tam wejdź, tam dobre serca mają. Bo źli ludzie nigdy nie
śpiewają.”
I podążała za tym przez
pewien czas, aż nie trafiła wśród ludzi którzy akceptowali to, że była
nieśmiała, którzy nie wymuszali na niej żadnych odpowiedzi i pozwalali być
sobą. Pozwalali, by gnieździła się w swoich myślach tak długo jak tego
potrzebuje. A potrzebowała, ponieważ jej serce codziennie wołało do pewnej
osoby stojącej nie opodal; ich smutne spojrzenia spotykały się nad głowami
innych siedzących lub nawet stojących ludzi. Świat zawsze potrafił ułożyć
wszystko tak, by mogli siebie dostrzec, by dostrzegali to, co powinni naprawić,
natychmiast. Jednak nie robili tego, więc świat postanowił zadziałać jeszcze inaczej.
Witam, warto przeczytać 1 cześć czyli ... TRAIN! :)
Nie wierzę, że to robię, ale jakoś wy nie dawaliście mi spokoju, ta historia nie dawała mi spokoju, tytuł już dawno był i cześć, tylko nie miałam do czego wykorzystać i... uznałam, że to będzie dobre, by jakoś zakończyć train, bo nie zasługują na to. Wszyscy to wiemy.
Więc zapraszam, niczego nie obiecuje, ale zapraszam! (XD)
#TrainFF #WielkiwózFF
tt: @Reniferowa_
TAAAAAAAAAAAAAAAAK! Boże,to nie jest żart prawda?! Nie no,to musi być prawda!Tak się cieszę i po prostu nie ma bladego pojęcia,co powiedziec.WOOO czekam!
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak się cieszę, że przybyłaś z drugą częścią :). To jakaś telepatia, bo właśnie wczoraj myślałam przed snem o zakończeniu Train, a dzisiaj wchodzę i widzę, że zdecydowałaś się pisać dalej. Jeśli to ty wymyśliłaś „ Gdzie słyszysz śpiew tam wejdź, tam dobre serca mają. Bo źli ludzie nigdy nie śpiewają.” to jestem pod wielkim wrażeniem. :D Piękna okładka na wattpad. Czekam na ciąg dalszy.
OdpowiedzUsuńW tak paskudny dzień jak ten dajesz mi tak cieply promyk słońca:)
OdpowiedzUsuńMogla bym teraz skakać z radości gdyby nie fakt, że leże :) czekam na kolejny rozdział:)